Przygotowania
Mimo, że same praktyki trwały tylko 13 dni, poprzedziły je miesiące przygotowań. Należało przekonać władze ośrodka w Jülich, by na praktyki mogło pojechać aż 8 osób (wedłóg wcześniejszych ustaleń grupa miała być dwa razy mniejsza), zdobyć dofinansowanie, wyrobić przepustki do ośrodka, zarezerwować bilety lotnicze, itp.
Poza sprawami administracyjnymi, zajmowaliśmy się też nauką. Prof. Moskal polecił nam kilka książek, z którymi mieliśmy się zapoznać przed wyjazdem.
Dzień 1 (niedziela, 9.08.2009 r.)
Dzień 1. minął pod znakiem podróżny z Krakowa do Jülich. Najpierw samolotem Germanwings do Bonn, a następnie pociągami przez Kolonię (Köln) i Düren. W Kolonii zwiedziliśmy katedrę św. Piotra i NMP.
Wieczorem dotarliśmy do centrum naukowo-badawczego Forschungszentrum Jülich (FZJ). W wyniku drobnego zamieszania biurokratycznego nie mogliśmy odebrać identyfikatorów uprawniających do wstępu do ośrodka. Po interwencji prof. Moskala dostaliśmy jednak przepustki czasowe "dla gości". Mogliśmy wreszcie zakwaterować się w hotelu i odpocząć po trudach podróży.
Dzień 2 (poniedziałek, 10.08.2009 r.)
Rankiem odebraliśmy przepustki do ośrodka. Próbowaliśmy też, bez większych sukcesów, odebrać formularze, które należało wypełnić, aby dostać dietę wyjazdową.
Po obiedzie odbyła się pierwsza sesja naukowa - prof. Moskal opowiedział nam o pracy synchrotronu COSY działającego w ośrodku.
Po południu wybraliśmy się na wycieczkę do kopalni węgla brunatnego (obejrzeć ogromną koparkę - patrz zdjęcie) oraz do Jülich (obejrzeć miasteczko).
Dzień 3 (wtorek, 11.08.2009 r.)
Rankiem znów zmagaliśmy się z administracją IFZ. W południe odbyły się warsztaty z obsługi programu LaTeX. Następnie prof. Moskal przedstawił nam proponowane tematy projektów studenckich.
Dzień 4 (środa, 12.08.2009 r.)
Rankiem, co już zaczęło być tradycją, odbyła się wycieczka po sekretariatach IFZ. Udało się załatwić diety pobytowe dla połowy uczestników. Reszta została poinformowana, że musi zaczekać do piątku. Nauczyliśmy się, że nie jest łatwo załatwiać administracyjne sprawy w Niemczech, a przynajmniej w ośrodku, gdzie sekretariaty pracują jedynie od 9.30 do 12.30.
W południe odbyły się spotkanie, gdzie każdy z uczestników wybrał jeden temat projektu, nad którym zobowiązał się pracować przez najbliższy tydzień. Następnie odbył się wykład z podstaw wykorzystania metod Monte Carlo w symulacjach z dziedziny fizyki cząstek. Na koniec dnia wysłuchaliśmy opowieści pracownika IFZ na temat "szycht", czyli specjalnych dyżurów, polegających na kontrolowaniu, czy synchrotron i detektory pracują poprawnie (oraz na reagowaniu gdy dzieje się coś niepokojącego).
Dzień 5 (czwartek, 13.08.2009 r.)
Dzień 5. upłynął pod znakiem warsztatów, podczas których utrwalaliśmy zdobyte dzień wcześniej informacje na temat symulacji Monte Carlo. Zostaliśmy również zapoznani z profesjonalnymi narzędziami, wykorzystywanymi przez fizyków w CERNie do analizy danych (prorgam PAW). Wieczorem każdy z nas miał czas na pracę nad swoim tematem pracy.
Dzień 6 (piątek, 14.08.2009 r.)
Dzięki uprzejmości prof. Moskala i pani Małgorzaty Hodana, zwiedziliśmy urocze miasteczko Monschau, ukryte w dolinie między wzgórzami, na południu Niemiec, przy granicy z Belgią.
Trafiliśmy również na pokazy mistrza szklarskiego, który popisywał się swoim kunsztem robiąc na oczach widowni wazony oraz szklane figurki.
Dzień 7 (sobota, 15.08.2009 r.)
Ponieważ sobota była przewidziana w planie jako czas wolny, część z nas wybrała się na do Akwizgranu i do Maastricht (patrz trasa).
W Aachen zwiedziliśmy starówkę:
W Maastricht natomiast:
Dzień 8 (niedziela, 16.08.2009 r.)
Rankiem i w południe pracowaliśmy nad swoimi projektami.
Wieczorem odbył się gril i zwiedzanie detektora COSY-TOF:
Dzień 9 (poniedziałek, 17.08.2009 r.)
Rankiem zwiedziliśmy synchrotron COSY (najechanie myszką na miniaturę owocuje pokazaniem się opisu):
Przez resztę dnia pracowaliśmy nad swoimi projektami.
Dzień 10 (wtorek, 18.08.2009 r.)
Rankiem pracowaliśmy nad swoimi projektami.
Wieczotrem odbyły się wykłady pracowników IFZ na tematy:
- "Pomiar szerokości naturalnej mezonu eta" - mgr Eryk Czerwiński;
- "Czy wynik mojej pracy doktorskiej ucieszy doktora Stevena Bassa z Uniwersytetu w Innsbruku" - mgr Joanna Klaja;
- "Jak chcialbym rozjasnic wiedze o ciemnej materii?" - mgr mgr Jaroslaw Zdebik;
- "Czy przeciwieństwa się przyciągają, jak szukać igły w stogu siana i co na to gwiazdy neutronowe" - mgr Michal Silarski;
Po wykładach pojechaliśmy do Kerpen na tor gokartowy Schumachera:
Dzień 11 (środa, 18.08.2009 r.)
To już ostatni dzień, w którym możemy pracować nad swoimi projektami. Dajemy ostatni szlify, przygotowujemy się na prezentacji uzyskanych wyników.
Wieczotrem odbyły się dalsze wykłady pracowników IFZ na tematy:
- "Jak w mojej pracy doktorskiej obalilem hipoteze swojego promotora?" - dr Paweł Kleja;
- "O dopasowaniu kinematycznym, czyli jak Lagrange pomógł posterce" - mgr mgr Wojciech Krzemień;
- "Co ma kolor swiatla emitowanego przez atomy anty-wodoru wspolnego z teoria pola?" - mgr inż. Marcin Zieliński;
- "Jak badam ksztalty mezonu eta?" - mgr Małgorzata Hodana;
- "Czy na prawde Radon paczkuje w puszce?" - Magdalena Skurzok;
Dzień 12 (czwartek, 18.08.2009 r.)
Tego dnia prezentowaliśmy przed prof. Moskalem (i sobą nawzajem) wynki naszej pracy (do pobrania w dziale projekty).
Dzień 13 (piątek, 18.08.2009 r.)
Z samego rana opóściliśmy ośrodek Forschungszentrum Jülich. Za pomocą pociągów (2 przesiadki) i samolotu (2 godziny lotu) opóśliliśmy gościnne Niemcy i dotarliśmy do Krakowa. Praktyki studenckie zostały pomyślnie zakończone.